Wola ma 150 tys. mieszkańców i 100 tys. miejsc pracy, w których pracują głównie - jak to zgrabnie określono w jednym z "Zeszytów wolskich" - osoby przyjezdne (banki, biura). Tacy rewolucji nie zrobią, bo mają za dużo do stracenia (i staliby się osobami wyjezdnymi). Emeryci też nie, bo mają już jedną za sobą, plus tracą zbyt dużo energii na walkę z psimi kupami i przygotowaniem na ciszę. Muzułmanie nie, bo od kiedy zlikwidowano ośrodek dla uchodźców na Ciołka już się tu nie pokazują.
Ja również nie, bo mam korzonki na postronku lub posterunku, rozstroje i ciągłe pożegnania.
I tak to wygląda.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz