W wielkim finale wycieczki bardzo wojskowej - wizyta monitorująca nieopodal - na "grancówce".
Prawdopodobnie tej zimy już nie przetrzyma, także to ostatnia okazja, żeby ją zapamiętać w miarę jednym kawałku.
Plus - przy okazji - mocno nocna wizyta monitorująca w październiku.
Dlaczego tego nigdy nikt nie kupił?
OdpowiedzUsuńBo właściciel zapewne nie chciał sprzedać. Dzięki temu, Kaweczyn ma darmowy punkt poboru cegieł — cegłopój.
OdpowiedzUsuń