W ten oto prosty sposób, jednym pociągnięciem, przybyło nam tysiące nowych zabytków a ze sklepów poznikały mąka, sól i cukier.
sobota, 26 czerwca 2010
Wojna
Najlepiej rozwiązała pojęcie, że coś jest przed- lub powojenne gazeta Fakt, ustalając, że wojna wybuchła 20 czerwca 2010 roku. Numeru wojny nie podano, a ponieważ zacytowała usta ministra Becka, można podejrzewać, że raczej chodzi o kolejny wybuch wojny nr 2.
W ten oto prosty sposób, jednym pociągnięciem, przybyło nam tysiące nowych zabytków a ze sklepów poznikały mąka, sól i cukier.
W ten oto prosty sposób, jednym pociągnięciem, przybyło nam tysiące nowych zabytków a ze sklepów poznikały mąka, sól i cukier.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
To są czasopisma dla analfabetów z ujemnym IQ - tam trzeba pisać dużymi literami, krótkimi zdaniami, na kolorowo i najlepiej z wykrzyknikiem. Wtedy istnieje szansa, że dotrze przekaz nagłówka (bo cały artykuł z pewnością jest za długi i czytają go na raty wszyscy członkowie rodziny a potem każdy z nich opowiada reszcie dwa zdania, które przeczytał).
OdpowiedzUsuńA ja je bardzo lubię :) Są nieustannym źródłem inspiracji. Mam nawet pokaźną kolekcję wycinków. Jej ozdobą są dwa artykuły naukowe z ostatniej strony (tam, gdzie prezentowane są cycki). Pierwszy ma tytuł "Hitler miał jedno jądro", drugi: "Hitler śmierdział".
OdpowiedzUsuńTak, ale Ty je traktujesz na poziomie absurdalno-satyrycznym (niezamierzony komizm jest zazwyczaj najbardziej efektowny) a większość społeczeństwa nie. I to jest przerażające.
OdpowiedzUsuńNie... Chyba nie doceniasz większości społeczeństwa. Myślę (optymistycznie), że ludzie kupują Fakt bo jest tani i lekkostrawny - czyli bzdury w sam raz na kibel lub do autobusu. Wystarczająco ciężkostrawna jest rzeczywistość i Wyborcza.
OdpowiedzUsuńOj, jednak chyba przeceniasz większość społeczeństwa.
OdpowiedzUsuńNo bo ta większość potrafi wybrać prezydenta, a ja szanuję ludzi posiadających umiejętności, których ja nie mam.
OdpowiedzUsuń