Po poddaniu zdjęć dalszej analizie, agresywny odbyt Nastrosza lipowca został zdemaskowany: zagnieździł się w nim złośliwy, leśny herubin, który całkowicie przejął kontrolę nad sterowaniem urządzeniem wydalania motylka.
O tym, że pasożytnicze demony analne potrafią być niezwykle groźne dla życia nosiciela wiadomo nie od dziś. Nowością jest to, że potrafią już atakować ludzi...
Akurat ta larwa miała zaledwie 65 centymetrów, ale są przecież i gąsiennice mierzace 3, 3 i pół a nawet 4 metry! Co wtedy? Jak się obronić przed kupą lecącą z V=200 m/s i o średnicy przeciętnego okrągłego samochodu..?
____________________
Okazało się właśnie (tj. 08.09.10), że kiedyś już miałem spotkanie z tym stworkiem. (to było kilka lat temu, za starego aparatu). Vłala!
Przecudowna!!!!
OdpowiedzUsuńZawsze przypomina mi się to powiedzenie: dobrze, że krowy nie latają...
OdpowiedzUsuńPamiętam. Już raz Ci się tutaj przypomniało.
OdpowiedzUsuńNota bene, dziwne, że powiedzenie nic nie wspomina o bykach. Przelot polskich byków nad Monte Cassino mógłby zaoszczędzić wielu ofiar, przyspieszyć zakończenie kampanii włoskiej a tym samym Alianci zniszczyliby Berlin przed Rosjanami.