Na początek szkoły ukazał się ukazał się plakat reklamujący akcję o nadużywaniu żywienia przez dzieciaczki. Plakat pokazuje uśmiechniętego śmiecia (zapewne punkowca) - dilującego frytkami i kanapkami wśród dzieci z klas 1 - 3.
Projekt - w starej i sprawdzonej estetyce klipartu - podpisał znany i lubiany grafik A. Pągowski ©.
Nie będę się dalej wywodził, rozwodził, bo znowu ktoś poczuje się dotknięty. A nie chcę nikogo dotykać, bo to niehigieniczne.
Panie, Panowie i Krabiki, pragnę poinformować, iż długość podpisa A. Pągowskiego © osiągnęła oszałamiający rozmiar 53 cm! Tym samym, omawiany uprzednio, Tomasz Miś został wyprzedzony ciupasem aż o 18 cm!
Takę różnicę będzie nizwykle trudno odrobić nie tylko Misiowi, lecz także większości plakacistów młodego pokolenia.
W każdym razie sytuacja wygląda teraz bardzo ciekawie.. Być może, pojawi się nowy rozgrywający, który pobije rekord - startującego zawsze z pull position - A. Pągowskiego lub Tomasz Miś popracuje trochę nad techniką i ponownie przejmie pałeczkę lidera?
Na mieście, pojawił się co prawda nowy podpis: "projekt: Tadeusz Kazubek"
(na plakacie łudząco podnym do ostatnich clipartów A.P.©), ale już bez mierzenia widać, iż jego długość zostaje daleko poza czołówką.
Co tam oszałamiający rozmiar 53 , wyróżnienie Krabianów na tym zacnym blogu, to dopiero połechtanie próżności ;)
OdpowiedzUsuńTo Krabiki zacne, albowiem ładnie pozdrowiły Henryka Świderka (22 cm, mierzyłem ;)
OdpowiedzUsuńA blog taki sobie, ale dzięki!
Ja tylko dodam, iż moim skromnym zdaniem nie śmieci same tuczą, bo hamburger z frytkami nie idzie piechotą i wskakuje dzieciakowi do przełyku, tylko trza u młodocianych wyrobić odpowiednie nawyki. Zamiast coli czy fanty - wódka.
OdpowiedzUsuńSkorupka powinien przesiąkać od za młodu, bo potem będzie wykluczony z życia w tem kraju.
OdpowiedzUsuńWitam Panowie.
OdpowiedzUsuńProszę, znowu zawiść, zazdrość bo taki A. Pągowski po prostu cały czas tworzy. I siłą rzeczy zostawia podpis. A jeśli "ktoś" tworzyć nie umie czy "mu" się nie chce to może podpisywać sobie kartki pocztowe.
Pozdrawiam Anita
Nie bardzo wiem, jaki powyższa wypowiedź ma związek z dyskusją...
OdpowiedzUsuńZ dyskusją raczej nie, ale z moim wrednym wysiłkiem badawczym nad rozmiarami artystów - owszem. Przepraszam Marcin, że Cię w to wplątałem..
OdpowiedzUsuńA w ogóle, skoro już "panowie" to proszę nie zapominać także o paniach (bo Krabikom będzie znowu przykro).
Dziękuję za kolejną kartkę Pani Anito Pozdrawiam.
Jak zawsze, bardzo cieszę się z Pani celnych podsumowań. Zapraszam ponownie.
Tylko połowie Krabików;)
OdpowiedzUsuńZamiast frytek i hamburgera polecam ogórka lub śledzika.
Ogórek - tak. Śledzik - NIE!!!
OdpowiedzUsuń