11.X.2011
Wczoraj Wola zawinęła się o 180 stopni na osi trasy W-Z, przebiegunowała przebiegle z warszawskiego brzegu na Targówek. W ten innowacyjny sposób dzielnica jest już w pełni przygotowana na przyszłoroczną euroklątwę, czyli nadejście Majów w czerwcu.
Razem z powyższym zjawiskiem przebiegunowało się także najkrótsze proroctwo literatury SF, słynne "Słońce wzeszło na zachodzie" pana Antoniego Burgessa.
To hotel Krzysztofa Ibisza tam po prawej?
OdpowiedzUsuńCo to za hotel? bo nie pojmuję. Po prawej jest Foton i zachód słońca, a nie żadna Krzysztofa. Proszę o natychmiastowe wyjaśnienie!
OdpowiedzUsuńIbisZ-hotel :)
OdpowiedzUsuńJeśli to o to chodzi, to tak daleko przeźrocze nie sięga. Ibis jest niewidoczny i o wiele dalej na wschód, czyli zachód.
OdpowiedzUsuń