Wersja rozszerzona wiedzy, która wybuchła w komentarzach
do przedostatniego lotu.
Po gruntownych i drobiazgowych analizach stwierdzamy co mianowicie:
1. Żuraw/czapla/bocian/komar/samolocik Lotu lata prawidłowo, bo
do w prawo.
2. Z kolei, co zaskakujące, do lewo wraca żuraw w logo Lufthansy.
3. Lufthansę zaprojektował w 1918 r. Niemiec, p. Otto Firle, grafik, architekt firera i pilot Wielkiej Wojny (Feldflieger-Abteilung 48).
Obecnie, p. Firle nie żyje od 1966 roku.
4. Znak Lotu zaprojektował w 1929 r. p. Tadeusz Gronowski, zmarły przed 21 laty P. Bóg projektowania, autor większości polskich hitów w tej dziedzinie, takich jak: "Radion sam pierze", "10-ta rocznica odparcia najazdu Rosji Sowieckiej", czy "Wykonamy plan 6-cio letni przed terminem".
5. Tzw. plagiat występuje na plaszczyźnie treści — ideowo-ornitologicznie. Trudno uwierzyć, że pan Tadeusz i komisja konkursu na lot logo nie mieli świadomości istnienia żurawia latającego po sąsiedzku. Nie zmienia to jednak faktu, iż nasz żuraw jest o wiele ładniejszy, bo leci uczciwie
i z fantazją.
W kwestii formalnej o zrzynce nie ma mowy, bo niemiecki żuraw lata banalnym skrzydłem skośnym, zaś lotu lata skrzydłami o skosie odróconym. Ciekawostką jest fakt, iż wiele lat później, zainspirowani znakiem Gronowskiego Amerykanie stworzyli swojego X-29, zaś Rosjanie Su-47 (Niemcy chcieli przenieść ten pomysł do Junkersa 287, ale zabrali się za to zbyt późno, choć wcześniej).
6. Wracając do latania cywilnego, okazuje się, że niemiecko-polska inspiracja rozmnożyła się na cały nieboskłon. — Żurawiem wykluły się następujące linie:
a. cygański Tarom*
c. płn. koreański Air Koyro
e. xiameński Xiamen
g. singapoorski Airlajn
i. lietuvskie linie w Lithuanii
d. japoński JAL
h. Biman z Bangladeszu
j. Airways w Kuwejcie
7. Przeprowadzliśmy również szczegółowe badania ornitologiczne i rasowe. Po wrzuceniu wszystkich żurawi do sokowirówki otrzymano następujące wyniki:
— Polski, bez wątpienia jest żurawiem Grus grus, czyli zwyczajnym, czyli Untergrusgrusem.
— Teutoński jest również Grus grusem, ale w wersji Über.
— W odróżnieniu od żurawi europejskich, żurawie afrykańskie to Grus nigricollis, czyli, że są czarnoszyje.
— Te azjatykie to Grus japonensis, vipo i virgo.
— Żuraw z Litwy to nieudolna mutacja i nie należy zaprzątać sobie nim nerwów (tym bardziej, że ta linia upadła z kretesem).
Kończymy tą emocjonującą podróż po odwiecznych polsko-niemieckich inspiracjach (oraz ich wpływom na resztę świata ZAPOWIEDZIĄ,
iż w jednej z bliskich audycji poruszymy temat kolejnego słynnego znaku,
co skieruje na nowe tory sposób jego spożycia.
To będzie logo z ludzikami. Stejtjun!
iż w jednej z bliskich audycji poruszymy temat kolejnego słynnego znaku,
co skieruje na nowe tory sposób jego spożycia.
To będzie logo z ludzikami. Stejtjun!
___________________
* linie rumuńskie twierdzą, że ten żuraw to jaskółka, ale my się na to nie nabierzemy. Poza tem, wystarczy spojrzeć jak wyglądają ich samoloty,
bo bardzo swojsko wyglądają..
Się na ptaszkach nie znam ni w ząb, ale że akurat linie lotnicze inspirują, to się nie dziwię. Bardziej dziwi mnie powtarzający się również okrąg/koło, na którym są opisane/wpisane. No i ten odwrotny skos naszego żurawia, przez co lata i wylata w obie strony. Pozornie oczywiście, tak jak traci ciało zanurzone.
OdpowiedzUsuńBo tego typu inspiracje (za pomocą cyrkla, ołówka i kalki technicznej) to wielka gra pozorów. Zresztą niewiadomo, jak to było. Już kiedyś mówiłem, że tak naprawdę to projektują zleceniodawcy. Może Gronowski nakreślił pięknego, arcypolskiego bociana (jak donosi Er), a komisja konkursowa lub sam Lot wymógł na Bogu Projektowania, żeby jeszcze machnał te kosmyki na kabince ("bo wie pan panie Tadeuszu, taki znak będzie się ludziom kojarzył z czymś sprawdzonym, czymś co ma dobrą, ugruntowaną opinię"; traf chciał, że w tym przypadku z DLH).
OdpowiedzUsuńJak to było w istocie, to tylko Pan Bóg wie .
Ale on już niestety od 21 lat nie żyje.
W niektórych przypadkach to najwyżej orzeł Chrobrego...
OdpowiedzUsuńW których? (bo nie pojmuję)..
OdpowiedzUsuńFajny artykuł ale pobierz sobie program antyplagiatowy ze strony www.antyplagiat.net bo widziałem że ktoś kopiuje twoje teksty
OdpowiedzUsuńO ile mi wiadomo to niemcy latali ze swastykami na swoich samolotach.
OdpowiedzUsuń1933-45 latali swastyką, wcześniej i później żurawiem.
OdpowiedzUsuń