sobota, 17 grudnia 2011
Krach niebieskiego auta
Wczorajszy krasz auta z tramawajem na Towarowej, był na tyle głośny,
że pisały o nim media.
(Donosimy, bo dramatyczne zdjęcie naszego reportera jest lepsze niż Gula Marcina). Fakt, że wczoraj było bardzo dziwnie i zła energia biegała po mieście.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Gula Marcina = ???
OdpowiedzUsuńChodzi o nazwisko tvn-reportera. Nie umieć odmieniać nazwiska. Zresztą nawet gdybym je potencjalnie odmienił, to sens pozostałby równie zagadkowy ;-)
OdpowiedzUsuńA co? Myślałeś, że to o Tobie jest ballada?
Szczerze mówiąc, nie wiedziałem co myśleć, bo wyglądało dziwacznie, ale dzięki za wyjaśnienie.
OdpowiedzUsuńale to właśnie chyba tak się mówi o ludziach typu "Wścieklica" - że mają / rośnie / strzela im gula. więc się poniekąd zgadza.
OdpowiedzUsuńO niektórych ludziach mówi się też per "nożyce" i to nie z powodu wybitnych umiejętności gimnastycznych/artystycznych.
OdpowiedzUsuńNp. o cenzorach? ;-)
OdpowiedzUsuńNie, o Muppetach.
OdpowiedzUsuń