piątek, 23 grudnia 2011

Magda, czyli "Stefan"


To już zdecydowanie niestritart, lecz wspomnienie pośmiertne. Na ulicy Kolejowej, zaskakuje do zadumy nad szybkim, krótkim życiem motocyklisty.
Magda "Stefan" Kos, zginęła 7 czerwca
i zapewne powyższe memento pojawiło się w pierwszą półrocznicę wypadku.

Z tego, co można się dowiedzieć w sieci, była bardzo przystojną, fajną i twar-
dą babką (stąd pewnie jej ksywa). Niestety, spotkała się czołowo z Oktawią, której kierowca zrobił o jeden manewr za dużo.
Nie wiemy, jak żegna się motocyklistów, w każdym razie Magdzie życzymy dobrej zabawy. Czas nie istnieje, więc do trwania nie należy się zbytnio przywiązywać. A dalej, to może być tylko lepiej.



Zmieniamy klimat i odjeżdżamy kawałek dalej — na Tunelową,
albowiem...
  Z CAŁĄ PEWNOSCIĄ WIESZ, ŻE  
...że istnieje tam knajpa dla motocylistów pt. "Dwa kółka", która przyozdobiła się ostatnio branżowym, zdobnym muralem i że można w niej spotkać dużo ludzi w skórzanych kurtkach, oraz sobie popatrzeć w ich hałaśliwe motory. Z pewnością, wiesz również,
że najmocniejszym akcentem miejsca, jest prześliczna barmanka bez zęba na przednim pokładzie.
Zaś finałową wiedzą, którą z pewnością posiadasz, jest to, że moto-
cykle są co prawda ładne, ale zbyt niebezpieczne w swej bezbron-
ności. Powolnym rowerem, zawsze się jakoś umknie, nawet przed najszybszym niebezpieczeństwem, zaś motorem — nie bardzo.
 

8 komentarze:

  1. smutne, i nawet Golub temu nie pomoże.

    OdpowiedzUsuń
  2. E, besserwissEr, Golub to jest w Dobrzyniu, a Gollum ma inne zmartwienia.
    (to było za Ludwika/Lecha ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. no przecie widze, że w Dobrzyniu -...?

    OdpowiedzUsuń
  4. Dotarłam tu w tą wigilijną noc wygrzebując Stefana z netu.
    Doprowadziło mnie do łez tek świeże wspomnienie osoby mi blizkiej.
    Dziękuje za pamięć.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za komentarz, bo oznacza, że wpis o Magdzie miał sens i był przeznaczony właśnie dla Ciebie. Przykro mi, że dotyczy spraw aż tak ostatecznych.
    Ale — jak pisałem — czas jest przereklamowaną iluzją i to tylko kwestia cierpliwości, gdy znowu zobaczycie się z Magdą.

    ukłony wigilijne!

    OdpowiedzUsuń
  6. Przeczytałam – dziękuje.
    Pozdrawiam i życzę miłych Świąt.

    OdpowiedzUsuń
  7. AstroWiku.
    Jak zrobiłeś fotę na długim naświetlaniu zapewne,że światełko z przejeżdżającego auta poleciało w niebo ?
    Tylko mi nie każ wierzyć w Jezusa itd.
    Kontakt gp@superbike.pl
    pozdro.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jezus + Fotoszop.
    Ukłony od obu ;)

    OdpowiedzUsuń