wtorek, 20 marca 2012

Powrót pieska-śmieszka


Tym razem we wiosennej odsłonie, odarty z myszy, otoczony wielokrotnie czymś na kształt dwuglutaminianu hemoglobiny embrionalnej na drucikach.

Wystawę mozna oglądać na Marchlewskiego w Galerii Rzeźby.

Pin ThisShare on Google Plus
Autor: astrowiktor o 01:19:00
Etykiety: , ,

3 komentarze:

  1. Unknown20.03.2012, 19:58

    Pies jako żywy! czy nieżywy?

    OdpowiedzUsuń
  2. astrowiktor20.03.2012, 22:52

    W sobotę był jeszcze żywy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy1.01.2023, 23:00

    Fajny piesek i dzielny i krzywda mu sie chyba nie dzieje, może można mu dać kabanosa, ciekawa wystawa szkoda że czytam o niej 10 lat po...

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)