Tak zajawia to zjawienie koresspondent z kiedyś:
Pomimo rozwielmożnienia amatorki, rybie oko naszego reportera złapało muzykę na redakcyjnym podwórku oraz na styropianowych tyłach Muranowa.
Dodatkowo ujawniamy odważny dokument, niosący bezpośredni kontakt dźwiękowy i nastrojowość.
_____
Na dziś to tyle o sprawach boksu. Niedaleko do nich wrócimy, bo są wielokrotnie złożone, porosłe mitami i nieprawdą.
Jeszcze tylko szybka wiadomość ze świata i tymczasem.
film pełen artyzmu a zarazem troszeczkę niemoralnego niepokoju.
OdpowiedzUsuńCzyli złapałeś napięty tranzyt skąpej mieszczki poprzez orkiestrantów.
OdpowiedzUsuńCoś między King Crimson a Throbbing Gristle...
OdpowiedzUsuńnapięcie się narzuca.
OdpowiedzUsuńChciałem nawet za nim podążyć z filmem, ale zatraciłem się na orkiestrze.
OdpowiedzUsuńJeśli słuchacze mieliby chęć wysłuchać pełnej — 13 minutowej — wersji niepokoju, to możemy ją wyemitować. Marcin wycisnąłby z tego więcej Krimzona, bo to już prawie etiuda (chociaż skłaniałbym się raczej w kierunku Psychic TV lub innej muzyki męczącej). Po prostu 100 procent gwarantowanego zmęczenia dorównującego dobrocią najlepszym zmęczeniom zagranicznym!
Od Throbbing Gristle do Psychic TV droga bardzo bliska...
OdpowiedzUsuńMniejsza o klasyfikację stylu. Chwała im za krzewienie NATURALNEJ muzyki na ulicy, gdzie niestety przybiera ona zawsze formę ohydy mp3 z komórki lub radia samochodowego.
OdpowiedzUsuńZa twórczość muzyczną odwdzięczymy się Romom twórczością literacką:
Art. 278 § 1 kodeksu karnego: Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. - to dla turysty ze Świecia.
A to dla królewieckich Romów, by się nie lękali:
Art. 280. § 1. Kto kradnie, używając przemocy wobec osoby lub grożąc natychmiastowym jej użyciem albo doprowadzając człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12. Łaskawca legislator staje w ich obronie.
Dziękujemy łaskawie za wyłożenie! Przyznamy w oparach szczerości, że bardzo nam jej brakowało.
OdpowiedzUsuńW imieniu taboru dziękujemy za wsparcie, które mocno porządkuje ich emigracyjne lęki.
Uważamy równolegle, że cyganiątko wpadło w typową potwarz. Prowozior Reiche był pod wpływem "jakiś proszków" i całą historię wyssał, by zatuszować uzależnienie i swoją sympatię do Hakaty.
Jednocześnie powyższa historia ilustruje własnie jeden z obrostów — mit pt. "Kowal zawinił, ale to Cygan jednak zawinił".
Marcin, to prawda. Jedni i drudzy szli tą samą drogą po dolnych partiach piekła. Ale telewizja chyba odrobinę niżej, bo aż bałem się ich słuchać.
Oba ansamble zabawne a chodziło mi też o to, że skład PTV to połowa TG.
OdpowiedzUsuńDzięki, nie wiedziałem. W takim razie ta druga połowa miała więcej smoły w wydychanym organiźmie.
OdpowiedzUsuń