14.04.2012 godz. 22:05—22.16
Przeonegdaj mieliśmy obserwację UFO w oddaleniu nad kamienicą Kalinowskich. Jaśniejący obiekt wielkości wielkiej gwiazdy wisiał nierucho-
mo, trwale (to ten punkt w centrum kadru). Nieruchomiał — co istotne — poniżej chmurnej ściółki, bardzo gęstej tego dnia.
jąca przez chmury gwiazda, bo rejestrację cyfrową robiliśmy w 16 sekund,
a wtedy gwiazdy przypominają niekropki, lecz kreski.
Czy w tej kropce świetlistej siedzieli ONI? Czy wreszcie padnie odpowiedź
na odwieczne pytanie kim ci oni są? Czy pojawienie na Woli jest dobrym początkiem całej serii pojawień?
Wytężajcie gałki ku górze! Być może następne miesiące przyniosą ripostę.
Robaczek świętojański po diecie u Grycanek?
OdpowiedzUsuńpokój ludziom dobrej Woli?
OdpowiedzUsuńmoże należało podążyć z solą i cukrem?
Soli nie mamy, a cukier wczorajszy. Wystarczy, że ciotka nabije syfon i narobi wody gazowanej.
OdpowiedzUsuńNajlepszą na świecie instrukcję ufo-powitania stworzył w 86 roku ub. wieku Kondratiuk (Andrzej) w trochę już zapomnianym arcydziele pt. "Big Bang"; na YT jest to chyba w całości.
a może to Superpotwór Gamera?
OdpowiedzUsuńZa duży.
OdpowiedzUsuń