Doszły nas zdziwienia, że po co ciągle o tym powstaniu — że są o wiele bardziej sympatyczne roztrząsania. Wrzucamy więc aktualne postrzeżenie
z plakatów, które bardzo sympatycznie — kolorowo, sityposterowo
i siedmioramiennie — oddają hamletycznego ducha warszawskiego sierpnia.
Poszukiwaczom sympatycznej energii przypominamy, że już za rok odbędzie się kolejny warszawski sierpień a wraz z nim Dzień Likwidacji 22 lipca, Festiwal Singera oraz Święto Ciulimu-Czulentu w Lelowie!
Atmosferycznie warszawski sierpień stał się listopadem, wobec czego możemy płynnie przejść do Święta Zmarłych.
OdpowiedzUsuńAkurat od czerwca do lipca w sierpniu panowały rekordowe zaduszki, więc lekkie spłynięcie atmosfery jest bardzo wskazane.
OdpowiedzUsuńWcześniej będzie Chelołin.
OdpowiedzUsuń