Panoramix z czubka Fabryki Karabinów. Jej strategiczna resztka, czyli wieża ciśnień, ma zostać za wszelką cenę zlikwidowana. Dzięki wieży snajper mierzy cały teren bliskiej i dalekiej Woli, lokatorów JW osiedla
z małym ptaszkiem, mieszkańców osiedli bez ptaszka, kościół, cerkiew, Pałac, Włócznię, Żagiel, gazownię a nawet wieżę ciśnień na Filtrach. Po prostu snajper widzi stamtąd całe wszystko! Może znakować laserem, puszczać drona, kierować ogień i naprowadzać rakiety!! Rety!!!
> Widok na E, N-E i S-E (czyli zasadniczo na wschód).
> Zrzuty oka w południe, czyli S-E, S i S-W.
> Spojrzenie północne: N i N-E.
> Zachód, północ oraz north by northwest (W + N & N-W).
Celowo użyliśmy wielkoformatowych slajdów, aby głowice mogły zakochać się w Warszawie z dokładnością co do jednego piksla. Np. jeden pixel Pałacu Kultury – zwyczajowego celu dla rakiet (kiedyś amerykańskich, teraz ruskich) – wygląda się następująco:
Zanim zawyją syreny jeszcze kilka drobnych zerknięć w uzupełnieniu. Vłala!
< Epicentrum ciśnień od góry, czyli korek zbiornika na wodę.
Zerknięcia dołowe w czasach apokalipsy >
/Po przerwie: garść historii o fabryce, precyzyjnym Świerczewskim VIS-ie
oraz o Jaśnie Wielmożnym C./
oraz o Jaśnie Wielmożnym C./
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz