Właśnie dotlewa się wieczorny pożar największego warszawskiego skłotu dla fotoamatorów, czyli: eks Foton, Almamer; Wolska 43; Żółć.
Początkowo donos poszedł o dwóch ofiarach śmiertelnych i kilkuset szarych burkach. Po ok. pół godzinie patrzenia w pożar ukazał się nius, że jednak plus minus nikt nie ucierpiał, więc wszyscy zgromadzeni poszliśmy się odetchnąć z ulgą do 24h.
Tutejsi skłotersi mają równo nazrywane z tradycją przydomowych ognisk i zdecydowanie preferują ogniska przypodłogowe.
Dlatego sytuacja zapłonie jeszcze nie raz.
Dlatego sytuacja zapłonie jeszcze nie raz.
To przykre.. :c dobrze,że nikomu nic sie nie stało !!
OdpowiedzUsuńSezon grzewczy dopiero się rozpoczyna.
OdpowiedzUsuń