Porcja lodów ze słynnej lodziarni Szulima Halbera w Markach.
Zakład powstał w 1884 r. i kontynuował rodzinną tradycję wypalania lodów, zapoczątkowaną przez Arona Halbera na ulicy Dzikiej w słodkich latach 60. XIX wieku, następnie kontynuowaną przez Jankiela, Altera, Nutę oraz Hersza, a w następnym pokoleniu przez Dawida & Dawida Halberów. Podobne miejsca działały na warszawskiej Woli, Szczęśliwicach i Ochocie, czy tuż obok Marek – w Pustelniku.
Widoczne powyżej lody są też interesujące dlatego, że tylko nielicznym wyrobom tego typu udaje się dotrwać do naszych czasów. Tym się akurat udało, bo stale trzymały dystans i temperaturę ucieczki; ostrożnie omijały pazerność, konsumpcję, kredyty we frankach i niemieckie patrole. Zostały schwytane na Białołęce lub Żeraniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz