Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Skierniewicka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Skierniewicka. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 2 marca 2021

Spalanie marzeń


To proste. Wystarczy rodzina i że zamieszkasz na Woli.
Jeszcze parę urzędów odegra rolę, parę przymusów i listów poleconych do czyjejś gdzieś. Fajnie było w pracowni na podłodze, na prochu w prochowni.

(z jedną Kaśką).

wtorek, 2 maja 2017

Akademie odchodzą w niepamięć

[Skierniewicka+Ronson]

Pod pretekstem serdecznie polecimy w narodową audycję z cyklu "Damska torebka" [PR1/29 kwietnia 2017, g. 11.12].

Torebka rozmawia o hołdzie, fladze i zaszczepianiu młodości za pomocą Aktora, Rekonstruktora, i Wolontariuszki.
Rekonstruktor chodzi z dziećmi na barykady, używa odzieży z kotwicą, wierzyże odzież wyciąga chłopaków z dopalaczy.
Wolontariuszka za młodu trafia na Łączkę, zbiera skarby z kości i guzików; początkowo darmo, potem zawodowo.
Aktor trafia na dworek "Grota" w Józefowie, więc go kupuje i urządza
w teatr; kultywuje wieczornice i prasłowiańskie ogniska, puszcza hymny, grochówkę i rozmowy; wzorce wykłada tam płk. Teliga, a porucznik "nazwiska nie pamiętam" rozpracowuje polską flagę (niewinność + krew).

Polecamy!


WYSTĘPUJĄ:
A. Głogowski — aktor Grotowskiego, reżyser i właściciel
J. Wróblewski — rekonstruktor Radosława, ojciec
M. Smoleńska — wolontariuszka Łączki, pracownica Pamięci Narodowej

Program 1 Polskiego Radia!
Program tak narodowy, że nie wiem!

[Ronson+Skierniewicka]
Jedynie prawda jest ciekawa!


czwartek, 26 stycznia 2017

Reklama jest srebrem


Na nogach ugiętych smogiem kołujemy się wstecz Towarowej, aby na rogu Srebrnej spojrzeć wieeelką reklamę mieszkania przy M (od 31m).

Jak widać Ronson wyszedł już z getta zapyziałych, podtrutych uliczek Woli i reklamuje swoje przedsięwzięcie nieomal pod samym nosem Pałacu Kultury. Niemalże w samym Centrum!
Plakatowa wizualiza nacechowana jest dużą dozą samokrytycznej uczciwości. Oprócz darmowej tżcionki i zwyczajowego ptaka na miasto z pałacem widzimy tam przede wszystkim popromienne, jadowicie wielobarwne kręgi, emanujące się z rejonu mieszkania przy eM. Po prostu M jak madżenta. M z dodatkiem Cyanu.

Sytuacja reklamowa jest o tyle ciekawa, że dotychczasowy Ronson specjalizował się raczej w reklamie małokalibrowej: oplakatował płota przy Skierniewickiej & Wolskiej, a na rogu zakleił atak zombiaków z Solidarności. I już. Dlatego fanom oraz estetom polecamy też kopię dzieła, które od wczoraj można exclusywnie delektować na placu budowy przy Skierniewickiej.


Z pięknych kart historii wolskiej Solidarności. Slajdy, vłala!


Obrazek przed biurem S w 2011 r. W czasie, gdy żyła i walczyła z jednym z nieludzkich rządów.

Twarze sprzedane Ronsonowi w 2015 r. pod reklamę.
Siedziba S. przewieziona na Wolską 46/48 (na przeciwko Citylinka). Gołębie na parapecie, paprotki w oknie.



Ochłońmy trochę na bok od nadmiaru piękna, wróćmy do góry i zauważmy, iż oryginalne płótno dynda pod nie byle w kaszę adesem: to Srebrna 16! 
Ta Srebrna 16! Włada nim Srebrna spółka od Prawa i Sprawiedliwości.
To tam gdzie niedługo stanie 190-metrowy biurowiec, którego plany być może nakreślił sam On!

Na tym kawałku ziemi wciąż trwa właścicielski kocioł. Kiedyś stała tam fabryka kotłów Tow. Akc. Borman i Szwede. Wojnę przetrwał tylko jej budynek administracyjny, który zasiedliło RSW Prasa-Książka-Ruch. Po upadku kiosków Ruchu do obiegu weszli spadkobiercy i miłośnicy prawa
i nieruchomości. Pis uwłaszczył go sobie jako rekompensatę za zbrodnie popełnione przez Robotniczą Spółdzielnię Wydawniczą. Stara się też o niego znany warszawski antykwariusz Mosakowski (przez w "s"), ale ponieważ ma ostatnio złą passę, więc w finale budynek zapewne zostanie na stałe zapisany do partii.
Debiutując w deweloperce, PiS mierzy od razu w niebiosa. Początkowo był plan na 138-metrowy budynek, ale w 2016 r. coś tam magistrat powykreślał, wygumkował i zgodził się na jeszcze wyższy. Jakby coś poszło nie tak, to pomoże bardziej doświadczony kolega Ronson z plakatu.

Tera jeszcze tylko formalność – konserwator wykreśla z mapy zabytków pofabryczny budynek i lada chwila możemy się spodziewać rozpoczęcia prac. Nie oszukujmy się, wiadomo jak jest: Wola to już tylko nazwa. Kto dziś będzie płakał po szwedzkiej fabryce kotłów? Tera, panie, to są takie technologie..
< wyżej 
dotychczas jedyny concept art srebrnego planu prezesa:
dom, spadający w góre samolot, tramwaj, pani w żółtej koszulce.

piątek, 29 kwietnia 2016

Bezpieczny kurs na 100-lecie Woli

Ostatnie chwile chemicznej dzielnicy przed zderzeniem z górą lodową.



Ronson dostarcza tak radykalną paletę atrakcji, że nie możemy się od niego odkleić i zejść z placu budowy. Po programie benzenowym deweloper zmienił kurs i ulicą Skierniewicką wpłynął na akwen ul. Wolskiej, zajmowany uprzednio chlorofilem. Ekspansja wielobarwnego płotu na północ szybko zapomni okolicznym mieszkańcom, iż kiedykolwiek kwitło tam życie.

Na Titanicu trwa finałowe odliczanie. Wszystko pod czujnym okiem Urzędu Zdrowia & Bezpieczeństwa.


niedziela, 24 stycznia 2016

Księżyc wilkiem


Wczorajszy patrol ubywania Fotonu w pełni. Okazało się, że wisiał tzw. wilczy księżyc, według dość mętnego tłumaczenia TVN, jedyna pełnia,
gdy wilki są głodne i się wyją.
Wola stonęła w żółci. Ludzi zmroziło.
Wilków nie stwierdzono. Wilki rosną wyłącznie w Poznaniu.

wtorek, 19 stycznia 2016

Wizualiza


Tak. Jest to problem. Wizualizacje sprawiają olbrzymią nieprawdę.

Na przykład deweloper pt. "Ronson", budowniczy osiedla na zgliszczach Fotonu na Skierniewicka/Wolska, w reklamowej wizji oklejającej budowę, zignorował obecność wielkiego biurowca po Fotonie (Wolska 43).
Zamienił go w półprzeźroczystą, lewitującą fantazję - w "Malewicza na Wolskiej tle". Właściciele apartamentów z widokiem na północną stronę mogą się poczuć zaskoczeni.

Biurowiec to obecnie szkoła wyższa o nazwie AlmaMer Szkoła Wyższa. Podwyższa m. in. w ekonomii, podróżach i kosmetologii. A ponieważ szklanka jest zawsze do połowy jakaś, to może bezpośredni kontakt ze ścianą uczelni podniesie lokatorom północy poziom edukacji w w/w dziedzinach? Może to jest gratis od dewelopera?

Złodziejstwo prawdy jest złe. Jakby tego nie patrzeć i wizualizować.

sobota, 10 grudnia 2011

Będziesz wisiał


Promocji dzielnicy ciąg dalszy, ze skrzynki przenosimy ostrość kilka metrów dalej — na kolejny znak, nakreślony tym razem wprawnym gestem szybkiej ręki i z niedokończonym przekazem.
Stritartowy anonim oddaje bowiem pole użytkownikowi ulicy: życzenie, zażalanie lub refleksja krytyczna czekają na artykulację. W ten sposób two-
rzy się tutaj cenny dialog, platrorma wymiany myśli pomiędzy hermetyz-
mem sztuki a rozhartmetyzowaną ulicą. Pomiędzy twórcą a kulującym arty odbiorcą.
Zawieszenie zaś wielokropkiem w najważniejszym miejscu akcji, nawiązuje do wysokiej półki sztuki miejskiej — słynnej instalacji Baumgart & Kurant na ul. Chłodnej.

Odbiorcom reszty Warszawy, pozostaje tylko przejażdżka tramwajem egzekucyjnym typu Swing.


Vystraha


Czyli izimany na Skierniewickiej. Wystarczy, że ktoś się o powyższą skrzyneczkę oprze/otrze chytrze, nastąpi elektryczne przebicie, a wtedy już może żądać wielomilionowego odszokodowania, bo nie zroumiał vystrahy. 
Przy okazji: czy ktoś ze słuchaczy widział już takie naklejki? Jeszcze w miarę uzasadnione byłyby na Pradze. Ale na Woli, czy w innych dzielnicach?..