środa, 8 maja 2013
Stritart zaangażowany
Państwo fotoradarowe okiem anonimowych milusińskich.
Bardzo złożone dzieło (cytujemy tylko jego fragment) można obecnie podziwiać od podwórka, do pierwszego deszczu. Wszystkie te Tworzywa, Goodlookingstudia i inne ronda Tybetu zostają daleko w tyle.
Prądzyńskiego 15a
Psykre, bo nitka fantastyczna ciągnąca wsdlus Kolejowej i Prądzyńskego zwana kiedyś "królewską drogą", zaczyna się cywilizować. Wraz z nią wsysstkie jej odnuski — Psyokopowa, Zwrotnicowa, Slawińska, Tunelowa
i Brylowska. To ostatnie podrygi, aby zanurzyć się w tamtejszą zapadłość,
by się nawąchać rzeczywistości równoległej torom do Wiednia, Kalisza.
Wszystko przez bloki tzw. "19 dzielnicy" i Expo hale, które przyniosły na Czyste nowy asfalt i tłum przesiedleńców zza rogatek.
Dzisiaj rzucimy się okiem w końcówkę ul. Prądzyń-
skiego, gdzie kończy właśnie żywot zapadła stulatka
o nrz-e 15a, świadkowa Wolskiego Prowiantowego Zakładu Intendentury*. To obok niej szli ongiś wagony z ziarnkiem ku czterem wielkim elewatorom — tym, które dawały wojsku karmę, tym, które tak malowniczo płonęły na fotografiach z września '39.
Czerwony jest domek,
zielone jest zboże.
(Najlepiej dokonać
własnego satelitarnego
remixu z różnych lat
u źródła).
Ponieważ kilka lat temu w miejsce po spichrzach niemal idealnie wprasowała się jedna z Expo-hal, stojący na przeciwko ostaniec od razu stał się celem niespotykanego szkalunku i szczucia, by finalnie — jesienią przeszłego roku — dostąpić strawienia płomieniem.
Ostatni lokator pomieszkiwał tam, w doklejonej
do pleców budynku norce, aż do zimy. Był to je-
den z typowych dla rejonu panów Edwardów lub Heńków. Miał psa, ogródek, grila, dużo różnych, bardzo pilnych przedmiotów oraz kwit od samego cara, że teren jest jego własnością.
Niestety, niedawno ktoś mu ją doszczętnie spenetrował, okradł, wybebeszył
i obecnie apartament pod nr-em 15a stoi pusty.
Zostały tam tylko te potworne jaja.
____________
* za carskiego wojska: Военное зернохранилище.
________________________
W następnych kolejach będziemy się sukcesywnie spacerować gen. Prądzyńskim w stronę cywilizacji. W przeszłym scyklu: Prądzyńskiego 11/13.
i Brylowska. To ostatnie podrygi, aby zanurzyć się w tamtejszą zapadłość,
by się nawąchać rzeczywistości równoległej torom do Wiednia, Kalisza.
Wszystko przez bloki tzw. "19 dzielnicy" i Expo hale, które przyniosły na Czyste nowy asfalt i tłum przesiedleńców zza rogatek.
Dzisiaj rzucimy się okiem w końcówkę ul. Prądzyń-
skiego, gdzie kończy właśnie żywot zapadła stulatka
o nrz-e 15a, świadkowa Wolskiego Prowiantowego Zakładu Intendentury*. To obok niej szli ongiś wagony z ziarnkiem ku czterem wielkim elewatorom — tym, które dawały wojsku karmę, tym, które tak malowniczo płonęły na fotografiach z września '39.
Czerwony jest domek,
zielone jest zboże.
(Najlepiej dokonać
własnego satelitarnego
remixu z różnych lat
u źródła).
Ponieważ kilka lat temu w miejsce po spichrzach niemal idealnie wprasowała się jedna z Expo-hal, stojący na przeciwko ostaniec od razu stał się celem niespotykanego szkalunku i szczucia, by finalnie — jesienią przeszłego roku — dostąpić strawienia płomieniem.
Ostatni lokator pomieszkiwał tam, w doklejonej
do pleców budynku norce, aż do zimy. Był to je-
den z typowych dla rejonu panów Edwardów lub Heńków. Miał psa, ogródek, grila, dużo różnych, bardzo pilnych przedmiotów oraz kwit od samego cara, że teren jest jego własnością.
Niestety, niedawno ktoś mu ją doszczętnie spenetrował, okradł, wybebeszył
i obecnie apartament pod nr-em 15a stoi pusty.
Zostały tam tylko te potworne jaja.
____________
* za carskiego wojska: Военное зернохранилище.
________________________
W następnych kolejach będziemy się sukcesywnie spacerować gen. Prądzyńskim w stronę cywilizacji. W przeszłym scyklu: Prądzyńskiego 11/13.
poniedziałek, 29 kwietnia 2013
Odrobinę Hitlera
Wycinek redakcyjnej kolekcji faktów, którą kiedyś obiecywaliśmy.
Dziś skupiamy się na usterkach wodza.
Jednak zupełnie nie rzutuje mu to na tempo budowy autostrad.
Dziś skupiamy się na usterkach wodza.
Hitler potem dużowyburza. Jutro — śmierdzący i opuszczony — zabija się
w bunkrze. Zaś my — Polacy przyszłości — mamy obecnie 200 km autostad więcej.Inhibitor wychwytu zwrotnego Andrzeja i Elizy
Tknęło nas dotkliwą sprawą wzięcia nieswoich obrazków na zagraniczną wystawę, czyli nawet nie plagiatem, ale złodziejstwem zwykłem, pomimo że zagranicznem.
I natychmiast przerzucamy się z tą sytuacją na niedawną muzykę z fajnego filmu o obłąkanych pt. "Silver linings playbook". Tam dźwięcznie przewodzi Stevie Wonder z 1973 roku, zatytułowany "Don't juworry bałt eting", ale halo, hola! to nie takie oczywiste, bo czyż melodii tej nie skopiował z naszych — późniejszych o 5 lat — Andrzejów i Elizy? ("Czas nauczyćśię"; 1978).
Mix dla ułatwienia odsłuchu, włala!
Andzeje z Elizą zapewne myśleli, że Stivi tego nie zobaczy. Nawet to latynoskie dziamgolenie ma u nich krajowy odpowiednik. Lecz na razie:
I natychmiast przerzucamy się z tą sytuacją na niedawną muzykę z fajnego filmu o obłąkanych pt. "Silver linings playbook". Tam dźwięcznie przewodzi Stevie Wonder z 1973 roku, zatytułowany "Don't juworry bałt eting", ale halo, hola! to nie takie oczywiste, bo czyż melodii tej nie skopiował z naszych — późniejszych o 5 lat — Andrzejów i Elizy? ("Czas nauczyćśię"; 1978).
Mix dla ułatwienia odsłuchu, włala!
wtorek, 23 kwietnia 2013
Sądny neon na Lesznie
Aktualnie trwa sądzenie fasady;
za karę Christo, słynny malarz pakujący, zapakował budynek,
ale my tu mamy nagle unikalny donos, iż po odpakowaniu, zaświeci sądom neon!
Czyż to nie cudownie?
Wyblaszczona starożytna sentencja "Sprawiedliwość jest osto-
ją mocy i trwałości Rzeczypospolitej" wpisze się w ogólny chyr na neony oraz podniesie rangę dzisiejszemu rozmiarowi sprawiedliwości.
ją mocy i trwałości Rzeczypospolitej" wpisze się w ogólny chyr na neony oraz podniesie rangę dzisiejszemu rozmiarowi sprawiedliwości.
poniedziałek, 22 kwietnia 2013
Homoerotyk
Echo donosi za 10 groszy mały przycinek do pracy naukowej dr Janickiej Elżbiety, śmiałej ściągaczki z postumentów, doszukiwaczki wielobarwnej tęczy wśród Szeregów Szarych, przeciwniczki kamieni, dziwaczki nad kanonem lektur.
Czuwaj!
Czuwaj!
niedziela, 21 kwietnia 2013
Kto sieje, ten zbiera
Błyskawiczna odpowiedź od naszego koresspondenta "Echo 10 groszy" zamykająca temat florystyczny.
Za to na Gęsiówce oficjalnie otwarto nowy supermarket.
sobota, 20 kwietnia 2013
Foton
Rzesze milionów odwiedzających dzielnicę zachodnią zapewne już widzą,
że jedyna cząstka oddzielająca ją od świata ciemności przestaje istnieć.
Od dwóch tygodni znika Foton.
W tzw. potem rozwiniemy się w obszerny lament. Teraz jedynie komiks >
Subskrybuj:
Posty (Atom)